Kategorie
- Aktualności
- Baza rodowodowa
- Galeria
- Historia rasy trakeńskiej
- Hodowcy koni trakeńskich
- Hodowlane ciekawstki
- Kalendarz imprez
- Kontakt
- Linki
- Oferty stanówki
- Ogłoszenia sprzedaży koni – for sale
- Sportowe ciekawostki
- Trakeny…i nie tylko z naukowego punktu widzenia
- Wydarzenia – Informacje
Archiwum
- Wrzesień 2019
- Listopad 2016
- Czerwiec 2016
- Maj 2016
- Kwiecień 2016
- Marzec 2016
- Luty 2016
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Sierpień 2014
- Lipiec 2014
Kalendarz wydarzeń
| Pon | Wto | śro | Czw | Pią | Sob | Nie |
|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | 2 | 3 | ||||
| 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
| 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
| 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
| 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | |
True Media Concepts
Tagi
Szukaj
wpisz frazę
Sheridan zwyciężył na Litwie (zdj. Janusz Wejer)
Sheridan (po Gluosnis od Szimi po Anonim) hodowli i własności Gerharda Mendla hodowcy z Połapina (województwo warmińsko-mazurskie) zwyciężył podczas „Litewskiego Korungu” (uznawanie koni do hodowli) i został czempionem ogierów, uzyskując licencję hodowlaną. Gratulujemy hodowcy sukcesu!!!
W galerii uznane do hodowli (i co ciekawsze) ogiery oraz licencjonowane klacze.
Serdeczne gratulacje dla hodowcy i podziękowania dla dr Janusza Wejera za świetną fotorelację
Przyłączam się do gratulacji!!! Polskie ogiery zwyciężają na Litwie a litewskie w Polsce, co za kombinacja:)
A mi się wydaje że to co zaprezentowali Litwini w zakładzie to było wszystko na co ich stać nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnic lepszego już nie będzie. Tegoroczny ZT w Starogardzie to był ostatni najlepszy pod względem jakości- choć ogierom jeszcze daleko do ideału:)
Gratulacje dla hodowcy oraz podziękowania za relację z Litwy.
Cieszę się z sukcesu hodowcy i gratuluję mu. Sheridan wygrał zasłużenie. Stawka koni na Litwie spora ale dużo koni z kiepskim fundamentem. Za rok Sheridanowi życzę by wygrał też Zakład Treningowy, myślę, że ma duże szanse. Powodzenia
W imieniu Gerharda dziękuję wszystkim za gratulacje
oraz ślicznie dziękuję Januszowi za relację i b. dobre zdjęcia!